11 kwietnia 2025 r. – Grupa 12 byłych pracowników OpenAI złożyła w piątek wniosek do sądu w Kalifornii, prosząc o możliwość przedstawienia swojej krytyki wobec kierunku, w jakim zmierza firma. Ich działania mają na celu wsparcie pozwu Elona Muska przeciwko OpenAI, który zarzuca organizacji odejście od pierwotnej, non-profitowej misji.
Wspomniani byli pracownicy zatrudnieni byli w OpenAI w latach 2018–2024, a więc w kluczowym okresie rozwoju firmy – od fazy inkubacyjnej po komercjalizację. Ich reprezentantem prawnym jest prof. Lawrence Lessig, uznany ekspert w zakresie prawa i etyki technologii.
W złożonym dokumencie zaznaczono:
„Jeśli organizacja non-profit OpenAI zgodziła się na zmianę struktury korporacyjnej, która odbiera jej kontrolę nad spółką, byłoby to fundamentalnym naruszeniem jej misji.”
OpenAI, kierowane obecnie przez CEO Sama Altmana, zyskało światową rozpoznawalność dzięki wprowadzeniu ChatGPT w 2022 roku. Firma działa w ramach złożonej struktury hybrydowej: kontrolowana jest przez organizację non-profit, ale równocześnie prowadzi działalność komercyjną jako tzw. capped-profit limited partnership, czyli spółka z ograniczonym zyskiem.
Musk – jeden z założycieli OpenAI w 2015 roku – od dawna krytykuje obecne kierunki działania organizacji. W lutym br. jego zespół złożył ofertę zakupu OpenAI za 97,4 miliarda dolarów, którą zarząd firmy odrzucił. Tymczasem OpenAI właśnie zakończyło rundę finansowania o wartości 40 miliardów dolarów przy wycenie firmy na 300 miliardów, prowadzoną przez SoftBank – największą tego typu prywatną inwestycję w sektorze technologicznym.
W piątkowym wniosku adwokat Lessig napisał, że przekształcenie OpenAI w spółkę w pełni nastawioną na zysk byłoby nie tylko zerwaniem z pierwotnym celem, ale również „złamaniem zaufania pracowników, darczyńców i innych interesariuszy, którzy dołączyli do organizacji, wierząc w jej misję”.
Wśród sygnatariuszy wniosku znaleźli się m.in. Steven Adler, Gretchen Krueger, Richard Ngo i Jeffrey Wu – byli badacze i inżynierowie, z których część publicznie dzieliła się już wcześniej swoimi zastrzeżeniami wobec strategii OpenAI.
OpenAI odpowiedziało, podkreślając, że struktura non-profit pozostaje kluczowa:
„Nasz zarząd był bardzo jasny: nasza organizacja non-profit nigdzie się nie wybiera, a nasza misja pozostaje niezmienna. Przekształcamy naszą obecnie działającą spółkę z ograniczonym zyskiem w tzw. Public Benefit Corporation, podobnie jak inne laboratoria AI, takie jak Anthropic i xAI.”
Spór sądowy między Muskiem a OpenAI nasila się. Niedawno sąd federalny zablokował próbę Muska powstrzymania reorganizacji firmy. Z kolei w tym tygodniu OpenAI złożyło pozew wzajemny, oskarżając Muska o działania na szkodę organizacji i domagając się odszkodowania oraz zakazu dalszej ingerencji.
Sprawa ma kluczowe znaczenie nie tylko dla przyszłości OpenAI, ale też dla całego krajobrazu prawnego i etycznego wokół rozwoju sztucznej inteligencji.